Musiałaś się z nim pożegnać. Za parę godzin miałaś samolot do Polski. To były piękne wakacje ale teraz musisz wracać do kraju, studiować dalej. Tobie też jest żal się z nim pożegnać. Boisz się, że gdy tylko wylecisz zapomni o Tobie. Ale nie możesz tutaj zostać. Masz rodzinę, którą kochasz gdzieindziej. Wybiegłaś z domu jak najszybciej. Nie miałaś zbyt dużo czasu. Zdążysz go jeszcze przeprosić. Wasze ostatnie spotkanie gdy powiedziałaś mu, że nie zostajesz tutaj było dla was obojga przykre. Biegłaś coraz szybciej. Lecz nagle nie zauważyłaś, że jest czerwone światło. I wtedy to się stało. Nie pamiętasz co było potem. Budzisz się dopiero w szpitalu. jednak nie pamiętasz niczego. Nie wiesz gdzie jesteś, jak się nazywasz, co się stało.
- [T.I] nic ci nie jest? - słyszysz nagle.
Nie wiesz nawet czy to do ciebie ktoś mówi...
- Przepraszam to do mnie pan mówi? - zapytałaś w końcu.
I nagle ten chłopak, który stał koło ciebie zaczął płakać. Nie wiedziałaś dlaczego. Nagle wszedł jakiś gościu w białym fartuchu. To był ten.... Lekarz.
- Nic pani nie jest, panno [T.N]- zapytał lekarz.
- Nie wiem co się stało. Gdzie ja w ogóle jestem. I kim pan jest?
- Nic pani nie pamięta.?
- Nic a nic.
- Jesteś w szpitalu. Miałaś wypadek. Zostałaś potrącona. Byłaś w spiączce przez tydzień. Masz wstrząs mózgu i połamaną prawą nogę oraz rękę. I prawdopodobnie straciłaś pamięć. Później wykonamy jeszcze kilka badań i zobaczymy czy to jest trwała czy częściowa utrata pamięci. A teraz przepraszam ale muszę dalej iść na obchód.
Chłopak, który stał obok ciebie złapał cię za rękę. Wyrwałaś mu ją.
- Przepraszam ale cię nie znam.
Odwróciłaś się od niego. Postanowiłaś się przespać i przemyśleć to wszystko. Kim w ogóle jesteś? Wiesz tylko, że jesteś niejaka [T.I][T.N]. Ale czy to była prawda? Czy masz rodzinę, męża. Kim w ogóle jest ten chłopak, który cały czas był obok ciebie. Wiedziałaś, że jesteś w szpitalu. Miałaś wypadek. Ale gdzie mieszkasz? Czułaś się jakbyś była w obcym ciele. Tak strasznie. Nie wiedziałaś nic oprócz paru faktów. Ciemnowłosy chłopak postał jeszcze chwilę i gdzieś poszedł. Na ścianie wisiał telewizor. Spojrzałaś na niego a tam zobaczyłaś tajemniczego nieznajomego. Śpiewała akurat jakąś piosenkę. Po chwili ponownie wszedł lekarz i powiedział, że...
I jak myślicie? Co lekarz powie? I czy dziewczyna odzyska pamięć? I czy wróci do kraju? Swoje przemyślenia zostawiajcie w komentarzu. Jestem ciekawa czy ktoś z Was zgadnie ;)
~Amber